Lody a odchudzanie

21.08.2015

W środkach masowego przekazu słyszy się w ostatnim czasie wiele na temat odchudzających właściwości lodów. Jednak wielu dietetyków poddaje w wątpliwość wyliczenia przedstawiane w wielu komunikatach. Odnieśmy się choćby do wypowiedzi dietetyka twierdzącego, że jedna kulka lodów dostarcza 50 kcal, a energia jaka jest potrzebna do jej spalenia wynosi 55 kcal. Uzyskujemy zatem ujemny bilans energetyczny więc jedząc odchudzamy się. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, ze bardzo często pojawia się błąd w obliczeniach przez co wynik końcowy jest zupełnie inny. Lody (niezależnie od tego jaki to rodzaj lodów) nie odchudzają i już tłumaczymy dlaczego.

W 100 gramach lodów mleczno-owocowych jest ok. 120-140 kcal. Aby spalić 100 gram lodów potrzebujemy je ogrzać do temperatury panującej w naszym żołądku (lody ok. -10 stopni C, nasza temperatura ok. 37 stopni Celsjusza). W zaokrągleniu ok. 50 stopni Celsjusza. Aby ogrzać 1 gram czystej wody o 1 stopień Celsjusza pod ciśnieniem 1 atmosfery potrzeba 1 kalorii (pamiętajmy, że wartości energetyczne lodów podawane są w kilokaloriach! Jedna kaloria to 1/1000 kilokalorii). Ponieważ mamy 100 gram lodów, które chcemy ogrzać o 50 stopni Celsjusza to daje nam to 100 x 50 = 5000 kalorii – czyli 5 kcal (a nie 50 kcal jak to wielokrotnie jest przedstawiane). Do tego dochodzi jeszcze ciepło utajone (ciepło potrzebne do zapewnienia zmiany stanu lodów ze stałego na ciekły bez zmiany ich temperatury – czyli ciepło potrzebne na stopienie lodów), które wynosi ok. 8 kcal. Łącznie mamy zatem 13 kcal. Jeśli w 100 gramach lodów jest 120-140 kcal od których odejmiemy ok. 13 kcal to daje nam to 105-125 kcal.

Lody zatem nie odchudzają, co jednak nie zmienia faktu, że możemy je jeść i nawet od czasu do czasu powinniśmy (o tym za chwilę). Miejmy jednak świadomość jak to wygląda w rzeczywistości.

Dlaczego zatem powinniśmy jeść lody i jakie lody wybierać

  • Najlepsze to oczywiście robione w domu. Kontrolujemy ilość cukru i dajemy prawdziwe owoce, których nie wzmacniamy sztucznymi aromatami i barwnikami
  • Spośród sklepowych – wybierajmy lody mleczno-owocowe. Mają one ok. 120-140 kcal jednak zawierają w sobie mleko, które jest dla nas ważnym źródłem wapnia. Poza wapniem zawierają także witaminę A, C, D oraz witaminy z grupy B, a także magnez, fosfor i potas.
  • Sorbety – to tylko zamrożona woda z cukrem. Nie różnią się zatem znacząco od coca-coli, a zawierają ok. 60 kcal. Jednak nie ma w nich żadnych innych mikroelementów
  • Lody śmietankowe – ich kaloryczność dochodzi nawet do 240 kcal – mają wprawdzie więcej mikroelementów, ale jedna porcja dostarcza już bardzo bardzo dużo kcal.
  • Lody jogurtowe są pośrednim rozwiązaniem, które również jest dla nas atrakcyjne.

Jeśli lubimy spożywać lody – jedzmy je – jest to najmniej kaloryczny spośród wszystkich artykułów spożywczych z działu „słodyczy”. 200 gram lodów mleczno-owocowych to mniej więcej tyle co baton, czy średniej wielkości wafelek w czekoladzie (ok. 50 g). Jednak 200 gram lodów to znacznie większa porcja przez co objętościowo spożywamy znacznie więcej słodyczy.